po ceremonii, obiedzie, deserze... nie starczyło mi sił na nic więcej, ponadto okazało się, że nadmiar światła w mieszkaniu również nie sprzyja dobrym zdjęciom, ale kiedyś znajdę złoty środek :)
koszula - tally weijl
szorty - house
podkoszulka - zara
pierścionek - zielony kot
dobreeeeeeee:D:D:D
OdpowiedzUsuńbaaaaaaaaaardzo fajne buty!
OdpowiedzUsuńrozbawiłaś mnie totalnie :) buty boskie :)
OdpowiedzUsuń